Tamagotchi – zabawa w opiekę

Kto dorastał w latach 90. dwudziestego wieku, ten zapewne doskonale wie, co się kryje za nazwą gry Tamagotchi – od razu wizualizuje niewielkie urządzenie z uroczą postacią, którą trzeba się zaopiekować, przedstawioną na miniaturowym ekranie. Kto nie zna, powinien czym prędzej włączyć gierkę nawiązującą do tej zabawki i poczuć satysfakcjonującą odpowiedzialność, która przychodzi z czasem. Nasi podopieczni mogą być różni; charakterni, niesforni czy niefrasobliwi, ale poczucie dumy, kiedy to pierwszy raz uda się wygrać minigrę wspólnymi siłami albo wyjść na spacer, jest nie do opisania.

Tamagotchi wciąga, zachęcając do regularnych, częstych odwiedzin maleństwa (a może już całkiem dorosłej istoty!). Tak naprawdę to Ty decydujesz, jak długo chcesz z nim przebywać. Każdy potrzebuje towarzystwa, więc dobrze, że ma Ciebie. Bo ma, prawda? Nie zostawisz swojej pociechy samej sobie, nie ma takiej siły, żeby coś Cię odciągnęło od tego. Nawet jeśli musisz pracować lub uczyć się, to w przerwach możesz pobawić się ze zwierzakiem w parku albo nakarmić go słodką przekąską.

To od Ciebie zależy, jakie ciuszki będzie nosić Twój skarb, jak również czy będzie się regularnie kąpać  i zdrowo się odżywiać. Wychowywanie małego cudu jest wielką radością, ale jeszcze większą odpowiedzialnością! Pamiętaj o tym, kiedy wybierzesz swoją grę Tamagotchi. Jeśli już się zdecydujesz na stałą opiekę, to nie ma odwrotu, wsiąkniesz na dobre.